Po baaaaaaaardzo długiej zimie mamy wreszcie trochę wiosny! Jak to miło wyjść z domu! Nawet do szkoły lżej się idzie, i to nie tylko dlatego, że można nałożyć cieńsze kurtki i adidasy zamiast zimowych kufajek i kozaków. Gdy świeci słońce wszystko jest jaśniejsze i weselsze.

Nam – Rycerzom – również udzielił się ten wiosenny nastrój. Dlatego tak szybko, jak tylko to było możliwe wyruszyliśmy z domu, by poznawać świat. Najpierw udaliśmy się do pobliskiego Gołkowa do Urzędu Pocztowego. Pojechaliśmy tam autobusem PKS. Prawdziwa frajda! Na przystanek przyszliśmy nieco wcześniej. Autobus – ku naszemu zaskoczeniu – przyjechał na czas!  Potem Pani Basia poprowadziła nas na pocztę, gdzie czekała na nas bardzo miła Pani. Prosto i zrozumiale opowiedziała nam po co jest poczta, co tu można załatwić, a my posłaliśmy list z pozdrowieniami do Pani Ani, której nie było z nami. Ciekawe, jak długo będzie szedł?