Dzisiejsze wędrówki zaprowadziły nas nad Wisłę w Warszawie. Z całą przyjemnością skorzystaliśmy z rejsu tramwajem wodnym, który trwał ponad godzinę. Nie przeszkadzało nam to, że trzeba było przywdziać kurtki, gdyż podmuchy wiatru na wodzie były nieco chłodniejsze niż na lądzie. Nieśmiałe promyki słońca, które przebijały się przez lekko zachmurzone niebo, wlewały radość w nasze serca. Po rejsie poszliśmy pospacerować w Parku Fontann Multimedialnych na Podzamczu i już zapragnęliśmy przyjechać tu na wieczorny pokaz. Czy nam się to uda? Ufamy, że tak!